Skipton Moor to nie tylko nazwa samych wrzosowisk położonych nad miastem ale i najwyższego ich punktu liczącego całe 373m npm. Z centrum Skipton możesz tam dojść w nieco ponad godzinę, a w wersji super krótkiej wystarczy 45 minut. Ze skałek na szczycie rozpościerają się widoki na miasto i okoliczne wzgórza. Trasa którą Ci dziś pokażę jest jednak nieco dłuższa, bo obejmuje również spacer po urokliwych zakątkach Skipton, których zdecydowanie nie warto pomijać. To co, idziesz ze mną? 😉
Wędrówka na Skipton Moor – trasa
Skipton to nieduże miasto w hrabstwie North Yorkshire określane często mianem „Gateway to the Dales”
z racji swego położenia tuż przy południowych krańcach Parku Narodowego Yorkshire Dales.
Cała trasa – łącznie ze spacerem po centrum Skipton – liczy około 10km . Bez pośpiechu trzeba liczyć około 3h dreptania.
Krótsza wersja to start z parkingu w centrum – wtedy pętelka liczy nieco ponad 6km i 2h dreptania.
Najkrótsza wersja to zostawienie auta na końcu Short Bank Rd i tutaj pętelka wynosi niecałe 4km i 1.5h dreptania.
Na końcu wpisu na aktywnej mapie google zaznaczyliśmy wszystkie trzy opcje .
Spacer w Skipton
Skipton to jedno z tych małych malowniczych miasteczek w Yorkshire, które odwiedzamy regularnie.
Mimo iż w centrum panuje zwykle tłok, jest tu sporo miejsc gdzie można znaleźć ciszę, spokój i bajkowe krajobrazy.
Do Skipton wybrałam się w dość chłodną sobotę. Prognozy pogody zgodnie mówiły, że gęste poranne mgły podniosą się w okolicy południa.
Jednak do Skipton dotarłam grubo po 11.00 a wciąż nic nie wskazywało na to, abym wkrótce nad głową miała ujrzeć niebieskie niebo.
Miałam przeczucie, że ta mgła siedzi nie tylko w Skipton ale i wyżej, na wzgórzach, więc dobrym pomysłem wydawał się spacer po znajomych zakątkach miasteczka aby opóźnić wyjście na wrzosowiska. W końcu musiało się przejaśnić, czyż nie? 😉
Spacer rozpoczęłam od ścieżek nad kanałem Leeds-Liverpool. Malownicze miejsce o każdej porze roku.
No może tylko w mgle wyglądało momentami dość przygnębiająco 😉
Małym zaskoczeniem były dwa wiśniowe drzewka, ale okazuje się, że to odmiany które tak wcześnie/późno czyli w środku zimy kwitną.
Miejsce, które w Skipton lubię szczególnie, to ścieżka biegnącą dokładnie między rzeką a kanałem, nad którym góruje zamek Skipton.
Ścieżka ta prowadzi do niedużego lasu zwanego Skipton Woods, który idealnie nadaje się na rodzinne spacery.
Ale zamiast spacerować po lesie, tym razem wybrałam się na mały rekonesans na wyżej położone łąki, aby sprawdzić jaka tam jest widoczność.
Niestety w powietrzu wciąż wisiało gęste mleko…
Ponoć nadzieja matką głupich, ale głupi ma zawsze szczęście, więc wróciłam ostatecznie do centrum i zaczęłam się kierować w stronę Short Bank Rd
mając przy tym nadzieję, że zanim dotrę na sam szczyt wzgórza mgły ustąpią, a ja zrobię zaplanowane zdjęcia 😉
Wędrówka na Skipton Moor
Wejście na wrzosowiska Skipton Moor znajduje się na końcu wspomnianej wcześniej osiedlowej drogi.
Część trasy którą tu opisuje pokrywa się ze szlakiem długodystansowym Dales High Way.
Początkowo droga była mocno oblodzona i zerodowana, na szczęście tuż obok biegła druga, znacznie wygodniejsza ścieżka.
Na końcu drogi wybrałam łagodniejsze podejście i po chwili dotarłam na wrzosowiska.
Na wrzosowiskach gęsta jak mleko mgła, spacerujący dorośli i mnóstwo roześmianych dzieci z sankami. Jednym słowem wciąż miałam nadzieję,
że to wszystko w końcu uniesie się do góry i coś zobaczę, ale z drugiej strony wiedziałam, że będę musiała mieć sporo szczęścia aby tak się naprawdę stało…
Ale były też pozytywy – im dalej tym mniej ludzi a coraz więcej śniegu!
Dobrze wydeptane ścieżki znacznie ułatwiały nawigację. Dookoła bowiem tylko biel i jeszcze więcej bieli…
W końcu zostałam całkiem sama a słonko nieśmiało zaczynało przedzierać się przez mgły. No czas najwyższy, już prawie dotarłam na sam szczyt 😉
Ale najpierw ujrzałam tą piękną mgielną tęczę… To już druga jaką udało mi się kiedykolwiek sfotografować. Bardzo rzadkie zjawisko, cieszyło tym bardziej!
Na szczycie Skipton Moor mgła nie mogła się zdecydować czy już odpuścić czy jeszcze nie, więc postanowiłam poczekać i zrobiłam sobie mały piknik.
Aż w końcu mgła ustąpiła i odkryła wszystkie te widoki, na które dość długo czekałam…
Wisienką na torcie było zaś Widmo Brokenu 🙂
Na szczycie rozmawiałam chwilę z dwójką biegaczy, którzy podobnie jak ja zachwycali się widokami.
Jeden z nich stwierdził że biega tu od lat, ale takich warunków i widoków nigdy wcześniej nie doświadczył 🙂
Po kilkunastu minutach mgła zaczęła wracać a widoczność być ograniczona, więc nie pozostało mi nic innego jak wrócić do miasta.
I w takich właśnie klimatach wracałam do centrum, które wciąż było spowite gęstą jak mleko mgłą.
W Skipton przeszliśmy jeszcze dwie inne trasy wędrówkowe na okoliczne szczyty.
Jeśli chcesz abyśmy o nich wkrótce napisali to daj nam znać w komentarzu 😉
…i inne przydatne informacje 😉
Wędrówka na Skipton Moor – dojazd:
• autem: kod do nawigacji na parking przy dworcu kolejowym to BD23 1RT, parking w centrum BD23 1EG, auto można również zostawić na końcu ulicy Shortbank Rd BD23 2LQ ale jest tam tylko kilka miejsc.
• pociągiem: stacja kolejowa Skipton
Post „Zwiedzaj Yorkshire: zimowa wędrówka na Skipton Moor, Skipton, North Yorkshire” pojawił się po raz pierwszy na www.katitraf.com
Brak komentarzy