To nasza druga wizyta w walijskiej Krainie Wodospadów. Tym razem szlak Elidir Trail, który mimo że krótszy i prostszy do przejścia niż jego siostrzany Four Waterfalls Trail, to dostarcza równie dużo przyjemnych wrażeń i zachwyca leśnymi wąwozami. Na wędrówkę trzeba przeznaczyć conajmniej 2 godziny a do obejrzenia polecają się 4 wodospady plus mnóstwo bezimiennych kaskad. To co, idziesz z nami? 😉
Południowa Walia: krótki spacer na wodospad Melincourt Falls, Resolven
Wodospad Melincourt jest całkiem pokaźnych rozmiarów a prowadzi do niego relatywnie krótka ścieżka. Nie dość że krótka, to jeszcze całkiem wygodna (nawet wózek dziecięcy z mała pomocą silnego taty dał radę) więc warto się zatrzymać jeśli będziesz w okolicy. A jeśli pogoda będzie Ci sprzyjać i deszcz obficie podleje okolicę – jest duża szansa że ujrzysz nie jeden a dwa wodospady. To co, idziesz z nami? 🙂
Południowa Walia: plaża Rhossili Bay, Swansea
Plaża Rhossili Bay to jedno z tych miejsc na południu Walii, które po prostu trzeba zobaczyć. Zdecydowanie jedna z najbardziej malowniczo położonych brytyjskich plaż. Idealna na długi spacer, z wydmami i skałkami znajdującymi się na jej północnym krańcu. Podczas przypływu możesz powędrować biegnącą wzdłuż plaży Wales Coast Path lub wdrapać się jeszcze wyżej – na The Beacon (193m npm). Miejsce bardzo oblegane latem, ale w listopadzie było niemal całkiem pusto. To co, idziesz z nami? 😉
Południowa Walia: zamek Castell Coch, Cardiff (CADW)
Zamek Castell Coch to jeden z najbardziej bajkowych zamków w Wielkiej Brytanii. Swoim wyglądem bardziej przypomina nam zamki, które odwiedzamy zwykle w Niemczech, niż te na Wyspach Brytyjskich. Zamek Coch, pełen kolorów w środku, z bajkowymi wieżyczkami i wąskimi przejściami, marzył się nam od dłuższego czasu. Aż w końcu wybraliśmy się na południe Walii aby zobaczyć i tego cukiereczka 😉 To co, zwiedzasz z nami?
Zamek Pembroke, Pembrokeshire, Walia
Południowa Walia: katedra St Davids i plaża Newgale Sands, Pembrokeshire
St Davids reklamuje się jako ulubione miejsce artystów, podróżników, pielgrzymów i surferów, a jego główną atrakcją jest katedra St Davids. Będąc w zatoce Whitesands Bay nie mogliśmy sobie odmówić krótkiej wizyty w tym znajdującym się obok najmniejszym mieście w Wielkiej Brytanii. A kiedy obejrzeliśmy średniowieczne zabytki, ruszyliśmy w dalszą drogę w kierunku plaży Newgale Sands. To co, zwiedzasz z nami?
Południowa Walia: zatoka Whitesands Bay, Pembrokeshire
Plaża i zatoka Whitesands Bay jest pominięta chyba we wszystkich przewodnikach jakie mamy w domu. A szkoda, bo jest to bardzo malownicze miejsce, takie z bardziej dramatycznym niż sielskim krajobrazem. Miejsce dla tych co lubią kocyk i pyszne lody z kafejki na plaży, oraz dla tych co lubią wędrować i zdobywać nadmorskie szczyty. A jeśli jesteś zapalonym surferem – to nie trzeba Cię zachęcać, bo na pewno już słyszałeś o tym idealnym do surfowania zakątku Walii. My spędziliśmy tu tylko godzinę, ale Ty zaplanuj nieco więcej czasu. Zapewniamy, że przy takiej pogodzie jak nasza nie będziesz się spieszył z powrotem do domu 😉
Południowa Walia: rybackie miasteczko New Quay, Ceredigion
Rybackie miasteczko New Quay to jedno z tych małych, uroczych nadmorskich miejscowości, które lubimy odwiedzać zwłaszcza latem, kiedy słonko przyjemnie grzeje, a od morza wieje lekki wiaterek… Tym razem niby się wszystko zgadzało poza tym, że wyjście z auta (warto zaznaczyć, że był to pierwszy tydzień czerwca) wymagało założenia kurtki puchowej! Ale klimat wakacyjny jak najbardziej był, zwłaszcza gdy idąc do sklepu po kartki pocztowe zaczęłam się zastanawiać czy nie zapomnieliśmy wymienić pieniędzy? 😉 Takie to było moje „zagraniczne” pierwsze wrażenie o tym miejscu… To co, idziesz znami?
Południowa Walia: plaża Mwnt i wzgórze Foel-y-Mwnt czyli dwie walijskie perełki (National Trust)
Plaża Mwnt i jej najbliższe sąsiedztwo zachwyciło nas od samego początku. Nie ukrywamy, że słoneczna pogoda i niemal całkowity brak turystów miały spory w tym udział. I chociaż nie udało się nam zobaczyć delfinów, które ponoć pokazują się w okolicznych wodach dość często, to stwierdziliśmy, że Mwnt to miejsce niemal idealne, taki mały walijski raj! To co, idziesz z nami?