Wodospad Aira Force, Lake District, Kumbria (Kwiecień 2024)
Wodospad Aira Force to dobry pomysł na spacer w mglisty pochmurny dzień albo wtedy gdy pada. Pętelka którą Ci proponujemy jest mega krótka – zaledwie 2km – i można ją spokojnie przejść w 45min. Jedna z głównych atrakcji Lake District, więc jeśli chcesz tu pospacerować w spokoju polecamy wczesny spacer. To co, idziesz z nami? 😉
Penshaw Monument, Sunderland, Tyne & Wear (Lipiec 2022)
Pomnik Penhsaw Monument to ikona krajobrazu – charakterystyczny punkt widoczny już z drogi A19 prowadzącej do Sunderland i Newcastle. Jest on repliką świątyni Hefajstosa w Atenach i został zbudowany dla upamiętnienia niejakiego Johna Lambtona, pierwszego hrabiego Durham. Ma ponad 20m wysokości a w jednej z kolumn ukryte są spiralne schody prowadzące na pasaż (niestety wejście nie zawsze jest udostępnione odwiedzającym) Na szczęście jeśli pogoda dopisuje, możesz się cieszyć widokami bez konieczności wejścia na górę. To co, idziesz z nami? 😉
Skałki Brimham Rocks, Summerbridge, North Yorkshire, Anglia
Oto jedna ze sztandarowych atrakcji znajdujących się w Yorkshire – skałki Brimham Rocks czyli skupisko naturalnych formacji skalnych. Nazywanie tego miejsca skalnym miasteczkiem byłoby dużą przesadą ale umówmy się, ze Brimham Rocks to taka mała „skalna osada” Odwiedziliśmy to miejsce pewnej jesieni, w ostatni dzień ferii szkolnych więc było dość tłoczno, ale mimo to udało się nam znaleźć również kilka spokojniejszych zakątków z fantazyjnymi a mniej obleganymi skałkami. To co idziesz z nami? 😉
Wędrówka w Dovedale, Park Narodowy Peak District (Sierpień 2019)
Nasza trasa: Ilam Park NT – wieś Ilam – Dovedale Car Park – Thorpe Cloud (287m npm) – Stepping Stones Dovedale – Lover’s Leap – Raynard’s Cave – Ilam Rock – Dovedale Wood – Ilam Tops Farm – wieś Ilam – Ilam Park NT
Długość trasy: ok. 10km, nasz czas przejścia: 3:45h (w tym 2:45h samej wędrówki)
Długi sierpniowy weekend i pogoda jak marzenie oznaczała tyko jedno – kolejną wędrówkę! Razem z Adasiem i Mariuszem postanowiliśmy powłóczyć się trochę w Parku Narodowym Peak District, w jego najbardziej południowej części. W taki upał rozsądną wydawała się wędrówka w Dovedale, pięknej dolinie, przez którą przepływa rzeka Dove. Ponieważ chcieliśmy uniknąć korków w drodze powrotnej zaplanowałam krótszą wersję wędrówki, która zaczyna się i kończy we wsi Ilam. W sumie wyszła nam 10 kilometrowa pętelka, podczas której w pocie czoła wdrapaliśmy się na całkiem fajną górkę zwaną Thorpe Cloud (287m npm). To co, idziesz z nami? 😉
Karta National Trust i Historic Scotland
Ten wpis powstał dla tych z Was, którzy zastanawiają się jak taniej zwiedzać zabytki w Anglii, Walii czy Szkocji. Możliwe że słyszałeś o „magicznych kartach”, które umożliwiają zwiedzanie zamków, pałaców czy ogrodów nie płacąc za wstęp, ale nie do końca wiesz o co w tym chodzi, ile taka karta kosztuje i czy tak naprawdę to się opłaca? Ten wpis powinien Ci wyjaśnić co daje członkostwo w każdej z 5 różnych organizacji zajmujących się ochroną i promowaniem zabytków, oraz pomóc w wyborze odpowiedniej karty członkowskiej. A jeśli po lekturze wpisu wciąż będziesz miał wątpliwości – pytaj śmiało w komentarzach, postaramy się coś podpowiedzieć 😉
EDIT: ostatnia aktualizacja wpisu – maj 2022r.
Zamek Craigievar i zamek Fraser, Aberdeenshire, Szkocja (Maj 2018)
Zamek Craigievar to jeden z tych szkockich zamków, który wygląda bardziej na zamek z bajki niż jak typowa twierdza obronna. Ceglasto-różowy kolor i charakterystyczna, dość kompaktowa bryła budynku sprawia, że Craigievar Castle jest dość ciężko pomylić z innym szkockim zamkiem. Z kolei zamek Fraser to okazała budowla, która wraz z przylegającym parkiem i ogrodem tworzy całkiem sporą posiadłość. Tu nie tylko zwiedzisz zamek czy zjesz pyszne ciacho, ale masz również do wyboru kilka tras spacerowych, w tym jedną specjalnie wydzieloną dla czworonogów. Oba zamki leżą dość blisko siebie, dlatego nie mogliśmy ich pominąć przy planowaniu naszej szkockiej majówki. To co, zwiedzasz z nami? 😉
Krótka wędrówka na Mam Tor, Park Narodowy Lake District (Kwiecień 2018)
Do Peak District jeździmy bardzo rzadko. Mamy tam tak samo blisko/daleko jak do Lake District więc zwykle wybieramy wyższe góry. Tym razem jednak postawiliśmy na mini road trip w Peak District i przejechaliśmy się trasą Sheffield – Snake Pass – Glossop – Slackhall – Mam Tor. Na sam koniec wycieczki przespacerowaliśmy się na Mam Tor, skąd mimo dość zamglonych krajobrazów podziwialiśmy okoliczne dolinki. To co, idziesz z nami? 😉
Kościół Św. Krzyża, szczyt Foel-y-Mwnt i plaża Mwnt, Południowa Walia (Czerwiec 2015)
Plaża Mwnt i jej najbliższe sąsiedztwo zachwyciło nas od samego początku. Nie ukrywamy, że słoneczna pogoda i niemal całkowity brak turystów miały spory w tym udział. I chociaż nie udało się nam zobaczyć delfinów, które ponoć pokazują się w okolicznych wodach dość często, to stwierdziliśmy, że Mwnt to miejsce niemal idealne, taki mały walijski raj! To co, idziesz z nami?
Piaszczysta plaża w Formby, Merseyside, Anglia (wrzesień 2017)
Plaża w Formby, położona ok. pół godziny jazdy od Liverpoolu, jest bardzo chętnie odwiedzanym miejscem. I wcale nas to nie dziwi, bowiem oprócz spacerów po plaży masz możliwość wędrowania po sosnowych lasach, piaszczystych wydmach, a na dokładkę możesz zapolować z aparatem na rude wiewiórki, które mają tu swoja ostoję. W letni słoneczny dzień będziesz się przeciskał pomiędzy spragnionymi słońca plażowiczami, ale po sezonie, w sobotni poranek spotkasz dosłownie kilka osób. Do tego jeśli posiadasz kartę National Trust, zaparkujesz za darmo, a zaoszczędzone w ten sposób £££ możesz przeznaczyć na aromatyczna kawę z przyczepki na parkingu 😉 To co, idziesz z nami?
Białe klify Dover, Anglia (Lipiec 2015)
Na południe Anglii jeździmy rzadko. Wynika to głównie z faktu, iż w 5-6 godzin możemy zajechać równie dobrze do Szkocji, więc skoro planujemy dłuższą podróż, zwykle wybieramy naszą ulubioną górską krainę. Skoro jednak wakacje mieliśmy spędzić w Polsce to postanowiliśmy skorzystać z okazji, aby spędzić kilka dni na angielskim, południowym wybrzeżu. Najpierw – jadąc do Polski – odwiedziliśmy Cantenbury oraz białe klify Dover. Natomiast w drodze powrotnej zwiedzaliśmy przepiękne białe wybrzeże hrabstwa East Sussex z klifami Seven Sisters na czele, spełniając tym samym jedno z naszych podróżniczych marzeń! Pogoda bardzo dopisała, a jak niektórzy bardziej lokalni znajomi mówili – ale się Wam udało 🙂 To co, idziesz z nami?